niedziela, 9 marca 2014

Rozdział 5

Rozdział 5

Wstałam rano szczęśliwa jak nigdy ze świadomością tego, iż wreszcie będziemy mogły zamieszkać razem. Wstałam szybko i dzisiaj niestety bez biegania wzięłam ten zestaw, a następnie weszłam do łazienki : 

Gdy byłam już w mirę ogarnięta poszłam obudzić Niki . 
-Wstawaj -krzyknęłam .
-Co się dzieje ? -zapytała zdezorientowana .
-Idziemy dzisiaj oglądać mieszkania , szykuj się -poinformowałam ją.
-Yyyy no dobra -wymamrotała i zrezygnowana wstała z łóżka . 
- Przynajmniej dzisiaj nie pieprzyłaś niczego o Harrym -zaśmiałam się i chciałam wyjść ,lecz z niewiadomych przyczyn ległam na twardą podłogę . Okazało się ,że ten tłuścioch zwany Nikolom rzucił się na mnie i obie upadłyśmy na podłogę . Obróciłam się w jej stronę i spojrzałam na nią zdziwiona .
-O co ci ...-zaczęłam lecz ona mi przerwała . 
-Jak to pieprzyłam coś o Harrym ? -wyglądała groźnie , a jednocześnie komicznie .
-Budziłam cię żebyś poszła ze mną biegać , a po prostu coś w stylu "Harry /Hazzuś nie , jeszcze chwilkę " i poszłaś dalej spać - zaśmiałam się i zepchnęłam z siebie tego grubasa . 
-Masz 20 minut -sprostowałam i opuściłam jej pokój . Zeszłam na dół i niestety w kuchni spotkałam Zayna ,którego za wszelką cenę starałam się zignorować . 
-Ja przepraszam nie powinienem wtrącać się w twoje życie -odezwał się w końcu mulat przerywając niezręczną cisze . 
-Tak masz rację nie powinieneś -odpowiedziałam złośliwie . 
-Chciałem cię tylko ostrzec ,zrobiłem to dla twojego dobra - powiedział z wyrzutem . 
-A wiesz co ja myślę ? Myślę ,że zrobiłeś to tylko i wyłącznie z zazdrości -uśmiechnęłam się widząc jego zdziwienie . 
-Haha ja zazdrosny o niego ? -zakpił . 
-Nie możesz dopuścić do siebie tego ,iż ja mogę się związać z kimś innym -zaśmiałam się . 
-No nie sądzę - starał się bronić .
-A ja jestem niemal pewna ,że nie lubisz Joego tylko ze względu na to ,iż zwrócił na mnie uwagę . Ale to wszystko twoja wina -usiadłam na blacie obserwując go . 
-Niby co ja takiego zrobiłem ?-zapytał zdezorientowany . 
-Jak to co ? Twoją winą jest to ,iż mnie zostawiłeś . Nie byłam na tyle ważna żeby o mnie pamiętać , spędzić ze mną choć trochę czasu , kochać mnie . Pamiętaj ,że to ty mnie zostawiłeś , to ty zakończyłeś nasz związek ,więc nie oczekuj ode mnie tego ,iż po kilku latach wpadnę ci w ramiona , że zapomnę ile przepłakałam , jak bardzo mnie zraniłeś . Wiesz co jest najgorsze przez cały czas cię kochałam , miałam nadzieję ,że jednak napiszesz , zadzwonisz ,wrócisz i powiesz mi ,że jestem częścią twoich marzeń ,że jestem na tyle ważna żeby jechać z tobą .Głupie złudzenia , głupia ja ,jak mogłam w ogóle pomyśleć ,iż taka wielka i zadufana w sobie gwiazdeczka myśli o uczuciach zwykłej i żałosnej dziewczyny , która była w stanie oddać za niego życie -skończyłam mój monolog i starłam spływającą łzę po moim policzku . 
-Ja .. -zaczął . 
-Najlepiej nie mów nic , nie rań mnie więcej .Postaram się znaleźć dzisiaj mieszkanie i jutro mnie już tu nie będzie , nie będziesz musiał mnie znosić i na mnie patrze -wydusiłam z siebie te słowa i w tym momencie do kuchni wszedł Harry . 
-Musimy porozmawiać -spojrzałam na bruneta i razem z nim wyszłam z kuchni kierując się w stronę jego pokoju . 
-Szybka jesteś , znamy się kilka dni i już zabierasz mnie do pokoju -zaśmiał się . 
-Haha jakiś ty zabawny ,ale musimy poważnie porozmawiać -usiadłam na łóżku,on uczynił to samo.
-O czym ?-zapytał marszcząc brwi . 
-  Co czujesz do Niki , kim ona właściwie dla ciebie jest ? -zapytałam prosto z mostu . 
-Lubię ją i to nawet bardzo ,zależy mi na niej  , przy niej czuję się taki inny , taki wolny, czuję przy niej też takie dziwne uczucie .Traktuję ją bardzo poważnie , ale ona chyba tego nie widzi i nie czuje nic do mnie -powiedział na jednym tchu .
-Nie chcę być złośliwa ,ale ty się w niej zakochałeś -zachichotałam ,a Hazz się zaczerwienił . -Nie czekaj na ruch z jej strony , sam wykonaj go pierwszy ,a przekonasz się czy ona coś do ciebie czuje  -dodałam . 
-Jula gdzie jesteś ? -zawołała z dołu Niki . 
-Dobra ja muszę już iść , ale dobrze ci radzę ,jeżeli chcesz się dowiedzieć co ona do ciebie czuje to po prostu pocałuj ją , jak odwzajemni to znaczy ,że coś jest na rzeczy . -uśmiechnęłam się i wstałam z łóżka . 
-A jak nie ? -zapytał .
-To najwyżej dostaniesz w mordę -wzruszyłam ramionami i puściłam mu oczko ,a następnie opuściłam jego pokój i zeszłam na dół gdzie czekała już na mnie Niki . 
-Zaczekaj - krzyknął Hazz zbiegając ze schodów . 
-Tak ? -zapytała zdezorientowana Niki , Harry po prostu podszedł do niej złapał ją za policzki i wpił się zachłannie w jej usta , ku jego zdziwieniu brunetka oddała pieszczotę . : 
-Zależy mi na tobie -wyszeptał jej prosto w usta . 
-Mi na tobie też -odpowiedziała i złączyła ich usta w całość . 
-Awwww jesteście bardzo słodcy ,ale teraz musimy już iść -uśmiechnęłam się do nich i zabrałam Niki . 
-Dziękuję Jula -usłyszałam jeszcze tylko słowa Harrego . 
-Za co on ci dziękował ? -zapytała zaciekawiona . 
-Oj to nasza słodka tajemnica - zachichotałam i wsiadłyśmy do naszego auta . Po 4 godzinnym oglądaniu mieszkań myślałyśmy ,że już nic nie znajdziemy . A jednak chyba nam się uda -pomyślałam widząc piękny salon , nowoczesnego apartamentu . : 
 

-Bierzemy -powiedziałyśmy jednocześnie , podpisałyśmy umowy ,dostałyśmy klucze i przeszłyśmy się pooglądać pomieszczenia . Dwie identyczne sypialnie : 
 Trzy łazienki :
 
Kuchnia : 
I do tego jeszcze jedna mniejsza typowo gościnna sypialnia . Szczęśliwe wróciłyśmy do domu i to co tam zastałyśmy zaskoczyło nas obie ... 
*******************************************************************************
Jest kolejny rozdział , jak się podoba .Proszę o komentarze i przepraszam ,że dawno nie było rozdziału ,miłego czytania :D 
 

 
 

6 komentarzy:

  1. O świetne! Szybko dodawaj następny nie mogę się doczekać!

    OdpowiedzUsuń
  2. Aaa chcę już kolejną część ;dd Wspaniały rozdział <3
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć x
    Z góry bardzo przepraszamy za spam ale chciałybyśmy Cię zaprosić na naszego bloga. Bardzo zależy nam na Twojej opinii co do rozdziałów :)

    "The Imperial College of Science, Technology and Medicine jest
    publicznym uniwersytetem znajdującym się w Londynie.
    Specjalizuje się w dziedzini nauki, inżyniernii oraz medycyny.
    To właśnie tam od połowy roku szkolnego będą uczęszczać
    Danielle i Cassie, które są dla siebie jak siostry.
    Niall i Harry, chłopaki z którymi nikt nie zadziera. Spotkają
    się dwa różne światy. Życie przyjaciółek bardzo się zmieni.
    Danielle i Cassie będą miały poważne problemy.
    Chłopaki namącą w głowie dziewczyn.
    Czy wszystko dobrze się skończy?"

    http://aslongasyouloveme-fanfiction.blogspot.com/
    (zwiastun: http://www.youtube.com/watch?v=r7B9jO81sy8)

    /Panda & Cassie :) x

    OdpowiedzUsuń
  4. zapraszam: http://ty-i-ja-1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Super blog ;* Zapraszam do sb : http://1dczyjest.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń